Scroll Top
Centrum Chrześcijańskie „Rzeki Wody Żywej”, ul. Grottgera 17b 76-200 Słupsk

Czy ekscytuje Cię prawda Ewangelii?

cropped-waterfall-469550_1280.jpg

Ewangelia w bardzo prosty i przystępny sposób, pozwala nam odkryć prawdę mówiącą o tym, kto i dlaczego nas stworzył i jaki cel wyznaczył dla naszego życia na ziemi. Przyjęcie tej prawdy czyni nas całkowicie wolnymi i uskrzydla nasze życie. Wśród bardzo wielu informacji, które każdego dnia do nas docierają – prawda Ewangelii powinna znaleźć się w naszym sercu jako priorytet. Wszechmogący Bóg stworzył nas i przeznaczył do życia na Ziemi, dając nam dosłownie „wszystko, co jest potrzebne do życia i pobożności” – 2 List Ap. Piotra 1:3. Zapewnił ludziom na tysiące lat zamieszkiwania na Ziemi – absolutnie „wszystko”. Przekazał człowiekowi zarządzanie tymi ogromnymi bogactwami. Zobacz – przychodząc na ten świat niczego oprócz „życia” tutaj nie przynieśliśmy, a mino to żyjemy dziesiątki lat na ziemi i każdego dnia mamy dosłownie „wszystko”. Bóg zabezpieczył dla nas zanim się urodziliśmy: wodę, powietrze, pokarm, bardzo bogatą gamę minerałów, ogromne bogactwo fauny i flory. Obdarzył nas zdolnościami przetwarzania tego wszystkiego, aby mogło nam służyć. Czy już ta prawda, którą odkrywamy w Ewangelii nie powinna wzbudzić w nas entuzjazmu?

Kolejne karty Ewangelii pokazują nam prawdę o ogromnej miłości Boga do swojego stworzenia. Oznacza to, że Bóg kocha każdego z nas i Jemu zależy na nas. Dowodem Jego nieprawdopodobnej miłości do każdego człowieka jest fakt, że to On, przychodzi pierwszy do nas. Przychodzi w sposób wyjątkowo przystępny. Staje się człowiekiem, ponieważ jego miłość jest niewyobrażalnie wielka i realna do Ciebie Czytelniku i do mnie. Ew.Jana 3:16-17 „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony”. Bóg przychodzi do człowieka z ofertą zbawienia. To nie człowiek szuka Boga, ale Bóg człowieka. Jeżeli przez chwilę możemy spojrzeć w siebie samych, to z pewnością stwierdzimy, że nasze życie nie było skierowane na poznanie i relację z Bogiem. Moglibyśmy raczej powiedzieć, że oddalało się od Niego. Wielu z nas i dzisiaj nie szuka Bożej bliskości, ale to On puka do naszych serc próbując okazać nam swoją wielką i niczym nie zastąpioną miłość. Ew. Jana 1:10-12Na świecie był i świat przezeń powstał, lecz świat go nie poznał. Do swej własności przyszedł, ale swoi go nie przyjęli. Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego”.

Nie tylko Bóg stał się dostępny dla nas, ale każdemu kto go przyjmuje – daje gwarancję „synostwa”. Szczere przyjęcie Jezusa w sercu i wyznawanie go Panem i Zbawicielem, stawia nas w pozycji Dzieci Bożych. Nie musimy posiadać szczególnych zasług, czy osiągnięć, aby otrzymać pozycję Bożego Dziecka. On za nas i dla nas przygotował wszystko. Do nas należy tylko uwierzyć w Jego doskonałą ofiarę na krzyżu i wyznać go Panem i Zbawicielem swoimi ustami. Jest to osiągalne i możliwe dla każdego z nas. Wszechmogący Bóg nie poprzestaje tylko na tym. Daje nam o wiele więcej niż możemy to sobie logicznie wytłumaczyć: 1 Kor. 2:9 „Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co do serca ludzkiego nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują!” To znaczy, że kiedy Jezusa przyjmujemy jako swojego osobistego Zbawiciela i odpowiadamy na jego miłość – naszą miłością – nasza przygoda z Nim dopiero się zaczyna. Bóg przygotował dla mnie i dla Ciebie już tutaj na ziemi rzeczy, które – gdy je odkrywamy – wprawiają nas w zachwyt i ekscytację. W dzisiejszym „Słowie na Niedziele” odkryjemy wspólnie kolejny dowód ogromnej miłości Boga i troski o swoje stworzenie: Dz. Ap. 1:4-5A spożywając z nimi posiłek, nakazał im: Nie oddalajcie się z Jerozolimy, lecz oczekujcie obietnicy Ojca, o której słyszeliście ode mnie. Jan bowiem chrzcił wodą, ale wy po niewielu dniach będziecie ochrzczeni Duchem Świętym”. Jezus opuszcza fizycznie uczniów, ale nie pozostawia ich samych. Daje im obietnicę obecności w ich życiu Pocieszyciela – Ducha Świętego. Ew. Jana 16:7 „Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym Ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was”. Wiemy dobrze, że Duch Święty przyszedł do grona około 120 uczniów w Dniu Zielonych Świąt i napełnieni zostali wszyscy Duchem Świętym. Było to tak niesamowite wydarzenie, że mieszkańcy Jerozolimy zbiegli się ze wszystkich stron strwożeni i zadziwieni tym wydarzeniem. Dz. Ap. 2;6 „Gdy więc powstał szum, zgromadził się tłum i zatrwożył się, bo każdy słyszał ich mówiących w swoim własnym języku.” To doświadczenie jest także dla Ciebie dzisiaj!

Pastor Marek Siudek

Kościół Boży w Chrystusie, Słupsk ul.Filmowa 2, www.ccrwz.pl